Niedawno na Gazeta.pl ukazały się dwa artykuł dotyczące żywności i żywienia dzieci w szkole.
Od 1 września sklepiki szkolne mają zakaz sprzedawania tzw. jedzenia śmieciowego. Ministerstwo Zdrowia sporządziło listę produktów, które są zakazane. Rozporządzenie Ministra Zdrowia "ma przede wszystkim wymiar edukacyjny. Ma ono nauczyć
dzieci, szkoły i rodziny, na czym polega zdrowe i bezpieczne odżywianie.
Musimy dać wyraźny sygnał i wyeliminować ze szkoły tłuste, słone i
słodzone pokarmy, które są główną przyczyną otyłości. Jeżeli dziś nie
nauczymy dzieci, jak prawidłowo się odżywiać, to za kilkanaście lat
staniemy się społeczeństwem otyłych, schorowanych i nieszczęśliwych
ludzi".
Także stołówki szkolne będą musiały uważać na zawartość kwasów tłuszczowych, cukrów czy soli w produktach, jakie będą spożywać dzieci.
Przeprowadzono badania, które miały na celu sprawdzenie wiedzy dzieci na temat żywności. Sprawdzono także ich wiedzę w zakresie znajomości pochodzenia warzyw i owoców, znajomości produktów pochodzenia zwierzęcego i sposoby wytwarzania produktów spożywczych. Badania te ukazały, że dzieci w wieku 6-15 lat mają przeciętną wiedzę na temat żywności.
Pamiętajmy jednak także o tym, że nie tylko należy wyeliminować z jadłospisu niezdrową żywność, ale nasze dzieci powinny więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu, spacerować, uprawiać jakiś sport.
Więcej można przeczytać tutaj klik oraz tutaj.
